Perez: jesteśmy w dobrym położeniu, by walczyć o zwycięstwo

W obozie Red Bulla pójście w stronę większego docisku z nawiązką opłaciło się w kwalifikacjach. Po raz czwarty z rzędu na belgijskim obiekcie wygrał je Max Verstappen, ale po raz trzeci z rzędu nie będzie dane mu z tego skorzystać ze względu na karę silnikową. Pozytywnie zaskoczył też Sergio Perez, który nie tylko (wreszcie) awansował do Q3, ale wywalczył tam 3. miejsce. Być może zapewni mu to miejsce w głównym zespole Byków przynajmniej do końca sezonu 2024.

Max Verstappen, P1 (+10 z powodu kary silnikowej)
"To pozytywny dzień. Byliśmy naprawdę mocni, zmaksymalizowaliśmy osiągi auta i mamy najlepszą możliwą pozycję startową. Dziś było mokro, a jutro warunki mają być już lepsze i wszystko będzie rozchodzić się o zarządzanie oponami. Mamy nadzieję, że to, co dzisiaj zrobiliśmy, pomoże nam w tym. Dziś czułem się lepiej z wybranym przez nas skrzydłem i liczę, że jutro będę mógł walczyć z innymi zespołami. Przed nami znajduje się kilka szybkich aut. Trudno też będzie pokonać McLareny. Mimo tej kary chcemy wrócić do gry i być konkurencyjni. Zobaczymy, jak to się ułoży jutro. Pogoda będzie inna, wiatr się zmieni i nieco inaczej ustawimy bolid. Nie mogę się już tego doczekać."

Sergio Perez, P3
"To dobry zastrzyk pewności zarówno dla mnie, jak i zespołu, bo startujemy z pierwszego rzędu. Przyjemnie jest złapać taki rozpęd i liczymy na mocny wynik przed wakacyjną przerwą. Mieliśmy dobre tempo na przestrzeni całej czasówki. W porównaniu do wczoraj zasadniczo zmieniliśmy balans auta, a wszystko to pokłosiem koncentracji na tempie wyścigowym. Zyskaliśmy dobry, solidny balans i jestem z tego zadowolony. Jutro czeka nas długi wyścig. Jeśli pojawi się jakaś szybka szansa, to ją wykorzystamy, ale będą też inne warunki pogodowe. Jutro to nowe rozdanie i nie mogę się go doczekać. Jesteśmy w dobrym położeniu, by walczyć o zwycięstwo."